Poza tymi pięcioma ogólnymi zasadami projektowania, chciałbym przedstawić dwie inne porady. Po pierwsze, natychmiastową reakcją, którą możesz napotkać, proponując projekt masowej współpracy, jest "Nikt nie brałby udziału". Oczywiście, że to prawda. W rzeczywistości brak uczestnictwa jest największym ryzykiem, z którym borykają się projekty współpracy masowej. Jednak zarzut ten zwykle wynika z myślenia o sytuacji w niewłaściwy sposób. Wiele osób zaczyna od siebie i wypracowuje: "Jestem zajęty; Nie zrobiłbym tego. I nie znam nikogo, kto by to zrobił. Nikt by tego nie zrobił ". Zamiast zacząć od siebie i pracować, powinieneś zacząć od całej populacji ludzi podłączonych do internetu i pracować. Jeśli tylko jeden na milion z tych osób uczestniczy, to twój projekt może być sukcesem. Ale jeśli uczestniczy tylko jeden na miliard ludzi, twój projekt prawdopodobnie zakończy się niepowodzeniem. Ponieważ nasza intuicja nie jest dobra w rozróżnianiu między jednym milionem a jednym na miliard, musimy przyznać, że bardzo trudno jest wiedzieć, czy projekty wygenerują wystarczający udział.
Aby było to bardziej konkretne, wróćmy do Galaxy Zoo. Wyobraźmy sobie Kevina Schawinskiego i Chrisa Lintona, dwóch astronomów siedzących w pubie w Oxfordzie, myślących o Galaxy Zoo. Nigdy nie zgadliby - i nigdy by się nie domyśliło - że Aida Berges, matka 2-letniej kobiety, która mieszka w Puerto Rico, zaklasyfikowałaby setki galaktyk tygodniowo (Masters 2009) . Albo rozważmy przypadek Davida Baker'a, biochemika pracującego w Seattle przy tworzeniu Foldit. Nie mógł przewidzieć, że ktoś z McKinney w Teksasie o imieniu Scott "Boots" Zaccanelli, który pracował w ciągu dnia jako kupiec fabryki zaworów, spędzał wieczory składając proteiny, aw końcu wzrósł do szóstej pozycji w rankingu Foldit, a Za pomocą gry Zaccaenlli przedstawił projekt stabilniejszego wariantu fibronektyny, który Baker i jego grupa uznali za tak obiecujące, że zdecydowali się je zsyntetyzować w swoim laboratorium (Hand 2010) . Oczywiście, Aida Berges i Scott Zaccanelli są nietypowi, ale taka jest siła Internetu: z miliardami ludzi typowe jest znalezienie nietypowego.
Po drugie, biorąc pod uwagę tę trudność z przewidywaniem uczestnictwa, chciałbym przypomnieć, że tworzenie projektu współpracy masowej może być ryzykowne. Możesz zainwestować wiele wysiłku w budowanie systemu, którego nikt nie będzie chciał użyć. Na przykład Edward Castronova - czołowy badacz w dziedzinie ekonomii wirtualnych światów, uzbrojony w dotację w wysokości 250 000 USD od Fundacji MacArthura i wspierany przez zespół programistów - spędził prawie dwa lata próbując zbudować wirtualny świat, w którym może przeprowadzać eksperymenty ekonomiczne. W końcu cały wysiłek był porażką, ponieważ nikt nie chciał grać w wirtualnym świecie Castonovy; to nie było zbyt zabawne (Baker 2008) .
Biorąc pod uwagę niepewność związaną z uczestnictwem, która jest trudna do wyeliminowania, sugeruję, abyście próbowali stosować chude techniki startowe (Blank 2013) : budować proste prototypy przy użyciu gotowego oprogramowania i sprawdzać, czy można wykazać rentowność przed inwestowaniem w partie niestandardowego rozwoju oprogramowania. Innymi słowy, kiedy rozpoczniesz testowanie pilotażowe, twój projekt nie będzie - i nie powinien - wyglądać jak wypolerowany jak Galaxy Zoo lub eBird. Projekty te, podobnie jak teraz, są wynikiem wieloletnich wysiłków dużych zespołów. Jeśli twój projekt zawiedzie - a to jest prawdziwa możliwość - to chcesz szybko zawieść.